Po pysznej crispy pata – chrupiącej golące w stylu filipińskim postanowiłam przygotować golonkę w polskiej wersji. Przygotowanie jest proste, bo najpierw gotujemy ją w bulionie, a potem pieczemy w piekarniku (a bulion potem można wykorzystać na zupę, dzięki czemu mamy dwudaniowy obiad). Mięso jest soczyste, skórka krucha, a smak po prostu genialny. Idealny sposób na smaczny i efektowny obiad 🙂

Składniki:

golonka wieprzowa tylna (1,2 kg)
2 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera
kawałek pora
cebula przekrojona na pół i opalona
4 ziarna ziela angielskiego
2 liście laurowe
5 ziaren pieprzu
½ łyżeczki soli
3 l wody
ulubiona przyprawa do mięsa (ja użyłam przyprawę do karkówki)
1 cebula pokrojona w piórka
5 ząbek czosnku obranych

Przygotowania:

Do garnka włóż golonkę, zalej wodą, dodaj ziele angielskie, pieprz, liście laurowe i doprowadź na wolnym ogniu do wrzenia. Dodaj pietruszkę, seler, por, opaloną cebulę, marchewkę i sól. Gotuj na wolnym ogniu przez godzinę. Wyciągnij golonkę z bulionu, natnij skórę i obtocz w przyprawie do mięsa. Do naczynia żaroodpornego daj cebulę, czosnek, 1 ½ szklanki bulionu i golonkę (resztę bulionu możesz wykorzystać na przykład na zupę ramen). Piecz golonkę przez około 1 ½ godziny w temperaturze 170°C (termoobieg) podlewając ją sosem co około 20 minut. Podawaj z pieczonymi ziemniakami i ulubioną surówką 🙂

Smacznego!