Urodziny to najważniejszy dzień w roku solenizanta, dlatego też starałam się jak najlepiej potrafię przygotować tę uroczystość dla mojej Córki Oli. Temat przewodni imprezy to zaczarowany las, dlatego tort także uzyskał leśny akcent. Przepis na ten tort dostałam od szwagierki Agi, który naprawdę warto wypróbować, bo biszkopt jest smaczny, delikatny i puszysty, a połączenie bitej śmietany z malinami i masą kajmakową tworzą idealną symfonię smaków zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci 🙂

Biszkopt (forma do pieczenia 20-21cm):

7 dużych jajek
1 szklanka mąki pszennej
1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
1 szklanka cukru
1 łyżka cukru wanilinowego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki zimnej wody

Przygotowanie:

Oddziel żółtka od białek. Białka przenieś do miski i ubijaj na lekką i puszystą pianę. Na wysokich obrotach miksera miksuj białka i partiami łyżeczką dodawaj cukier (następną łyżeczkę cukru dodawaj wtedy, kiedy cukier się rozpuści). Pojedynczo dodawaj żółtka cały czas miksując, na koniec dodaj wodę. Przesiej mąki i proszek do pieczenia, wymieszaj i dodawaj po łyżeczce do masy jajecznej. Rób to na małych obrotach, aby masa jajeczna nie straciła puszystości. Dwie tortownice o średnicy 20-21 cm wyłóż papierem do pieczenia i przelej po równo ciasto. Włóż do piekarnika rozgrzanego do 170ºC i piecz przez 30 minut aż do uzyskania suchego patyczka. Pozostaw do ostygnięcia.

Nadzienie:

1.5 l śmietanki 36%
250 g mascarpone
3 fixy do śmietanki
16 g cukru wanilinowego
cukier puder do smaku
500 świeżych malin (mogą być mrożone)
9 łyżek kajmaku
6 łyżek dżemu malinowego

Przygotowanie:

Schłodzoną śmietankę wlej do metalowej miski, dodaj mascarpone i miksuj. Dodaj cukier puder i fixy, mieszaj aż do ubicia kremu, kiedy bita śmietana będzie sztywna. Podziel bitą śmietanę na cztery części. Wstaw do lodówki na godzinę, aby śmietana się usztywniła. Przez ten czas pokrój upieczone biszkopty na dwie części (w sumie cztery części). Przenieś jedną warstwę ciasta na deskę do ciasta. Rozsmaruj 3 łyżki kajmaku i 2 łyżki dżemu malinowego. Dodaj maliny i jedna część wcześniej przygotowanej bitej śmietany. Powtórz proces dla drugiej i trzeciej warstwy, całość przykryj czwartą, ostatnią warstwą. Resztę bitej śmietany rozłóż na wierzch i na bok tortu (ja robię pół nagie ciasto, w którym prześwituje biszkopt). Ostatni krok to udekorowanie ciasta według własnego gustu, u mnie są to prawdziwe róże, figurki leśnych zwierząt i dekoracja urodzinowa 🙂

Smacznego!